Historia Majki
Nazywam się Majka i przez wiele lat żyłam w bólu, którego nie potrafiłam zrozumieć. Powtarzające się sytuacje, wewnętrzna pustka, życie zgodne z oczekiwaniami innych — wszystko to oddalało mnie od samej siebie. Próbowałam różnych terapii, szkoleń i metod, szukając ukojenia, ale nic nie przynosiło prawdziwej zmiany. Dopiero spotkanie z Reginą stało się początkiem mojego prawdziwego procesu uzdrawiania.
Poznaj moją historięHistoria Kasi
Sesje grupowe u Reginy stały się dla mnie przestrzenią prawdziwego rozwoju – bez głaskania, za to z autentycznym spotkaniem z sobą. Na początku było trudno, dziś to mój rytuał i przewietrzenie umysłu. Każde spotkanie wnosi wiedzę, refleksję i siłę. Regina ma w sobie energię, która stawia do pionu i pomaga iść do przodu z odwagą i świadomością.
Poznaj moja historie z sesjami grupowymi
Historia Katarzyny
Od dziecka czułam, że muszę być najlepsza – silna, idealna, lubiana, bo nikt mnie naprawdę nie widział. W domu nie było miejsca na emocje ani bliskość, więc nauczyłam się udawać, że wszystko jest w porządku. W dorosłym życiu trafiałam na chłodnych, narcystycznych partnerów. W końcu, w związku, który miał być spełnieniem marzeń, usłyszałam, że „to wszystko moja wina”...
Poznaj moją historięHistoria Marty
Byłam w miejscu pozornie spokojnym, ale w środku czułam się zagubiona i niepewna. Po stracie mamy i wyjściu z toksycznego związku wyjechałam z Europy, by pobyć sama ze sobą i uleczyć rany. Po powrocie wiedziałam, że muszę zmierzyć się z przeszłością i zrozumieć, dlaczego pozwalałam na ból. Terapia nie była łatwa – ciało dawało znaki, że emocje w nim zapisane potrzebują uwolnienia. Z czasem nauczyłam się słuchać siebie, odzyskałam spokój i zdrowie. Dziś jestem bardziej świadoma, spokojna i obecna – jako kobieta, partnerka i mama, która przerwała rodzinny łańcuch bólu, by dać swojej córce miłość i narzędzia do życia w harmonii.- Marta
Poznaj moją historię